Weekend 16/17.04

Sobota 16 kwietnia była inauguracją rozgrywek Deichmann kategorii U-9, w której bierze udział nasza drużyna jako reprezentacja Turcji. Minimistrzostwa Deichmann jest to ogólnopolska impreza organizowana rokrocznie, w której zwycięzca pojedzie na mecz do Dortmundu. W zeszłym roku zwycięzcy pojechali na mecz Borussia Dortmund- Bayern Monachium. 

Na inaugurację nasi chłopcy mieli okazję rozegrać trzy spotkania z drużynami Słowenii, Meksyku i San Marino. Trzeba zwrócić uwagę, że dla części naszych chłopców jest to pierwszy udział w tym turnieju. Pierwsze mecze w wykonaniu naszej drużyny były bardzo udane. Udało nam się zwyciężyć dwa mecze. Pierwszy 8:0 z Turcja, a bramki dla naszej drużyny zdobyli Wiktor x2, Wojtek x2, Michał, Paweł, Oliwier, Dawid. Mecz był pod pełną naszą kontrolą, drużyna przeciwna nie miała zbyt wiele do powiedzenia. Chłopcy od początku rzucili się do frontalnych ataków i spokojnie wygrali, a zwycięstwo mogło być dużo wyższe gdybyśmy wykorzystali chociaż jeszcze połowę sytuacji, które sobie stworzyliśmy. W drugim spotkaniu podejmowaliśmy Meksyk, tutaj wynik był jeszcze bardziej okazały bo aż 10:0. A bramki zdobywali Wojtek x3, Robert x2, Paweł x2, Oliwier x2, Wiktor. To spotkanie również było totalnie zdominowane przez nas od początku do końca. Po półgodzinnej przerwie nadszedł czas na spotkanie numer 3 z drużyną San Marino, jak się okazało była to drużyna znacznie mocniejsza od poprzednich i niestety musieliśmy pogodzić się z porażką, honorową bramkę zdobył Wiktor. W naszych poczynaniach było widać zmęczenie oraz chyba respekt przed większymi rywalami, którzy często zbyt łatwo zdobywali bramki, a my oddaliśmy im pole gry, co skutkowało tak wysokim wynikiem. Jednak ten wynik nie był spowodowany przewagą umiejętności rywali a bardziej naszą nieporadnością i sennością.

W niedzielę zaś na własnym boisku mieliśmy okazję zmierzyć się z jedną z czołowych Śląskich drużyn w roczniku 2008, mianowicie z Gwarkiem Zabrze. Spotkanie odbyło się na boisku przy ul. Wielickiej w systemie takim jak rozgrywamy Minimistrzostwa Deichmann czyli 5+1. Oraz obfitowało ono w bardzo dużą ilość bramek (19:15 ??) i zakończyło się zwycięstwem Zabrzan. Jednakże, mecz przez większość czasu był bardzo wyrównany. Zazwyczaj układał się fazami, w jednej my dominowaliśmy w drugiej Zabrzanie i tak na zmianę. Jeszcze po trzeciej części gry wynik oscylował w granicach remisu. Zabrzanie często zdobywali bramki po składnych drużynowych bramkach i strzałach z dystansu, które były ich bardzo mocną stroną, my za to większość bramek zdobyliśmy po indywidualnych akcjach, czasem nawet po rajdach od pola karnego do pola karnego. Bardzo udane zawody zaliczył Wojtek, który właśnie sam był autorem kilku takich rajdów. Wiele indywidualnych akcji przeprowadził również Wiktor S., który był bezlitosny w wykorzystywaniu sytuacji sam na sam. W rozgrywaniu ataków oraz wyprowadzaniu piłki dominował Oliwier, który chętnie brał na siebie ciężar gry oraz Paweł, który często nękał rywali indywidualnymi akcjami. W obronie dzielnie spisywał Franek, Dawid oraz Olaf,którzy próbowali nie dopuszczać do utraty bramek oraz starali się konstruować akcję ofensywne.

Spotkanie było bardzo pożyteczne dla obu drużyn, pojedynek był wyrównany i pozwolił na wyciągnięcie wielu pożytecznych wniosków przez trenerów. A dla drużyny z Zabrza była to również okazja żeby zwiedzić Kraków.